Stało się! „Pijany” Rafał Trzaskowski przejechał zakonnicę w ciąży przechodzącą prawidłowo po pasach. Warto przypomnieć, że „Piękny Lolo” przejechał zakonnicę już drugi raz: za pierwszym razem przegrał z Andrzejem Dudą pięć lat temu, a teraz z Karolem Nawrockim. Przegrał o „włos” i teraz będzie można do p. Trzaskowskiego zwracać się: Rafał „O Włos” Trzaskowski.
Z czego zapamiętam mijającą kampanię? Osobiście widziałem premiera polskiego rządu, który jeździł szambiarką i rozlewał „polityczne gówno” na wszystkie możliwe strony. Widok, który doprawdy odbiera apetyt… Do tej pory rozgrywający trzymali ręce daleko od dołu kloacznego – od tego mieli innych, zaufanych artystów bagiennych. Teraz premier Tusk postanowił osobiście, z serduszkiem w klapie, ruszyć w szranki z politycznymi żulami. Słaby widok, naprawdę słaby…
„…jeśli upokorzy się mój lud, nad którym zostało wezwane moje Imię, i będą błagać, i będą szukać mego oblicza, a odwrócą się od swoich złych dróg, Ja z nieba wysłucham i przebaczę im grzechy, a kraj ich ocalę.”
(Druga Księga Kronik 7,14 – Biblia Tysiąclecia) – przypomniał prezydent elekt.
Na cytat – cytatem z „Księcia Poetów”, Juliusza Słowackiego:
„I nie przebaczaj zaiste – nie w twojej mocy!”
(Juliusz Słowacki, „Testament mój”, 1840)
Proszę strzec Konstytucji i nie odstawiać nogi.
Wielki szacunek dla @NawrockiKn, że zaczął swoje wystąpienie cytatem z Pisma Św. Wtedy jeszcze nie znał ostatecznych wyników. Ale Opatrzność czuwała … pic.twitter.com/UN0KwQMn8l
— Marcin Warchoł (@marcinwarchol) June 2, 2025