Drożdżówka od Szczurka

    Date:

    Nauczyciele strajkują, jedni ich popierają, inni nie. Do tych pierwszych należy Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. Prezydent przyszedł do protestujących z drożdżówkami, bo jak wiadomo wadza (dobrze napisane) chce prostemu ludowi życie jakoś umilić i osłodzić. Prezydent (jak donoszą nam wiewiórki) mówił, że jest z protestującymi i że mają się czymać (też dobrze napisane). I że on oraz inni zacni włodarze wielkich miast zastanawiają się, jak tu wypłacić protestującym nauczycielom za czas spędzony na strajkowaniu, bo tutaj prawo jakoś nie bardzo postępowe.

    Panie prezydencie! W pierwszej kolejności proponuję, aby podnieść gdyńskim nauczycielom dodatek motywacyjny, bo jak wieść gminna niesie jest on najniższy w Trójmieście! Nie bądź pan żyła i zawstydź włodarzy Sopotu i Gdańska! Skoro jest pan za, to może dodatek dwa razy wyższy niż w sąsiednich gminach? Nauczyciele sami sobie kupią wówczas drożdżówkę, a może nawet dwie. Nie śmiem nawet sugerować, aby strajkującym pan prezydent zechciał wypłacić z własnej (prywatnej) kieszeni.  W ostateczności z dochodów gdyńskiego lotniska.

    Poprzedni artykuł
    Następny artykuł
    Konrad Dziecielski
    Konrad Dziecielski
    k.dziecielski@merkuriusz24.pl

    Wesprzyj autora!

    Jeśli doceniasz pracę autora i chcesz go wesprzeć, możesz wpłacić symbolicznego grosika na jego dalszą twórczość. Każda pomoc ma znaczenie i motywuje do tworzenia kolejnych wartościowych treści. Dziękujemy za wsparcie!

    Subskrybuj

    spot_imgspot_img

    Popularne

    Więcej w temacie
    Powiązane tematy

    Belmondo, Hitler i Kmicic? Nasi…(?) Dzwonić do Daniela!

    Piątek, 2000 r., "Zachęta". Daniel Olbrychski wyciąga szablę i niszczy wystawę "Nazistów". Dlaczego? Bo zadzwonił Belmondo. A licealistka zadała jedno pytanie…

    Ludzie władzy i „dzieci Hollywood”. Hejt na dziecko!*

    Gdzie zniknęły granice, które kiedyś nawet gangsterzy szanowali? Od kodeksów honorowych po brutalną codzienność – upadek norm w kulturze i polityce mówi o nas więcej niż sądzimy.

    Na tydzień przed głosowaniem

    Zasłony opadły, maski spadły – ostatni tydzień kampanii przyniósł kluczowe odpowiedzi o kandydatów, ich cele i realne zaplecza. Teraz gra toczy się już o wszystko.

    Sadowy persona non grata! Czy Mentzen podzieli los Pierackiego?

    Starcie Mentzena z merem Lwowa o kult Bandery nabiera tempa! Sadowy nazwał go „prorosyjskim”, a Mentzen odgryzł się mocną ripostą. Czy Polska powinna stanowczo reagować na gloryfikację UPA?