Strona informacyjna

Los tyrana. Na początku wszyscy przed nim drżą. Na końcu - on drży przed wszystkimi!

    Sadowy persona non grata! Czy Mentzen podzieli los Pierackiego?

    Date:

    Andrij Sadowy mer Lwowa nazwał Sławomira Mentzena „prorosyjskim politykiem z polskim paszportem”. Kandydat Konfederacji na prezydenta szybko odpowiedział i zamieścił mocny wpis w mediach społecznościowych. „To Pan powinien mieć zakaz wjazdu do Polski” — ripostował Mentzen. O co poszło? O Banderę, a właściwe o kult Bandery, który na zachodniej Ukrainie, w tym we Lwowie, kwitnie jak krokusy na wiosnę. Jedni polscy politycy to dostrzegają, inni przymykają oczy, jeszcze inni wolą włożyć głowę w piasek, bo sądzą, że postawa strusia spowoduje, że problem sam jakoś po kościach się rozejdzie. No, nie rozejdzie się, bo tutaj potrzebna jest determinacja i umiejętności dwóch „tancerzy”, a tych cech – szczególnie po stronie polskiej – niestety brakuje.

    Mentzen postanowił jednak zareagować, co nie spodobało się merowi Lwowa, któremu po nocach śni się Bandera piękny i młody. I jakoś nie widzi Bandery z nożem w zębach i widłami w ręku. Ba, każdy kto uważa Banderę za bandziora musi być – zdaniem Sadowego – rosyjskim lokajem, a może i nawet szpionem Kremla. „Powinien wykazać się odwagą i nagrać film w pobliżu Doniecka. Może udać się na front i podzielić się swoimi przemyśleniami, w szczególności z polskimi wolontariuszami. Musimy sprawdzić, czy w ogóle wolno mu wjechać na Ukrainę” — napisał włodarz Lwowa  o Mentzenie.

    Polityk Konfederacji oświadczył, że jego zdaniem Sadowy „powinien mieć zakaz wjazdu do Polski”. „Proszę wierzyć, że jak wygram (wybory prezydenckie – przypis red.), pilnie się tym zajmę” — zakończył Konfederata. Także już wiemy, że gdy tylko Sławomir Mentzen zostanie głównym lokatorem Pałacu Prezydenckiego, Andrij Sadowy – co najwyżej – pocałuje słup graniczny (po stronie ukraińskiej) i wróci do Lwowa dalej pucować pomniki Bandery. Niestety, nie będzie to jedyny Ukrainiec dla którego wrota Rzeczpospolitej powinny zostać natychmiast i na zawsze zamknięte.

    Do dyskusji włączył się Wachtang Kipiani ukraiński historyk, który miał przypomnieć Mentzenowi zabójstwo Bronisława Pierackiego, ministra spraw wewnętrznych, zamordowanego w 1934 r. przez ukraińskich nacjonalistów, co można odczytać wprost jako ostrzeżenie lub groźbę pod adresem polskiego polityka. Mentzen „oskarżył szefa OUN o zabicie stu tysięcy Polaków. Ten drań marzy o chwale Pierackiego. Możemy to powtórzyć’ – napisał Kipiani. Robi się więc ciekawie i widać wyraźnie, że skala pomocy jakiej Polska udzieliła Ukrainie nie robi na tej ostatniej żadnego wrażenia. Daliśmy, to wzięli. Otworzyliśmy ramiona, to się przytulili. A teraz żegnaj Genia świat się zmienia! To są ich bohaterowie i nic nam do tego!

    Otóż, my się o Suchewycza oraz Banderę i tak potkniemy. Żadne chowanie głowy w piasek nam nie pomoże. A im dłużej będziemy trzymali głowę w piasku, tym dłużej będziemy mieli inną część ciała wystawioną na widok publiczny. Że musimy trzymać głowę w piasku, bo inaczej ponownie zakryją lwy na Cmentarzu Orląt Lwowskich dyktami? I tak zakryją, tylko d…będzie nas mniej bolała. Chciałem kulturalnie zakończyć, ale się nie dało.

    Henryk Piec
    Henryk Piec
    h.piec@merkuriusz24.pl

    Wesprzyj autora!

    Jeśli doceniasz pracę autora i chcesz go wesprzeć, możesz wpłacić symbolicznego grosika na jego dalszą twórczość. Każda pomoc ma znaczenie i motywuje do tworzenia kolejnych wartościowych treści. Dziękujemy za wsparcie!

    Subskrybuj

    spot_imgspot_img

    Popularne

    Więcej w temacie
    Powiązane tematy

    Nowa faza III wojny światowej! Żegnaj Europo w odmętach zielonej paranoi

    UE tonie w kryzysie finansowym i braku liderów, tworząc własne problemy. „Zielony ład” i programy jak REARM Europe niszczą gospodarkę, wspierając skorumpowaną elitę, podczas gdy świat ucieka Europie.

    Dron nad Kaplicą Sykstyńską? Międzynarodówka komunistycznych mutantów!

    Od września 2025 nowe przepisy o drewnie opałowym w Polsce! Straż Miejska użyje dronów do kontroli. Czy to ekologia, czy krok ku socjalizmowi? Ceny energii rosną, a Kowalski wkrótce to odczuje.

    Krzyk ciszy: Dlaczego świat wybiera, które dzieci opłakiwać?

    Omar Faris pyta, dlaczego media milczą, gdy palestyńskie dzieci giną w konfliktach. Jego słowa obnażają podwójne standardy i hipokryzję w przekazie medialnym. Czas zadać trudne pytania.

    Mistyczne uniesienie i twarde lądowanie – sprawa posła PiS i sądowy zwrot akcji

    Poseł, kaucja i zaskakujący zwrot akcji. Polityczne emocje sięgają zenitu, a show trwa. Czy to dopiero początek większego spektaklu?