Strona informacyjna

Los tyrana. Na początku wszyscy przed nim drżą. Na końcu - on drży przed wszystkimi!

    Pomódlmy się za Wojsko Polskie!

    Date:

    Wzruszające słowa Emilii Sitek, Mamy śp. sierżanta Mateusza Sitka, który zginął broniąc polskiej granicy:

    „Życie to krótkie westchnienie, lecz przede wszystkim dar od Boga. Nigdy nie wiemy, co przyniesie nam jutro. Jedyne, co możemy, to w pełni wykorzystać każdą sekundę tak, aby być z siebie dumnym. Duma to właściwe słowo. To uczucie towarzyszyło naszemu synowi, gdy wstąpił w szeregi Wojska Polskiego. Spełniał swoje największe marzenie. W jego realizacji pomogła mu odwaga, hart ducha i niezłomność. Marzenia Mateusza stały się rzeczywistością. Wojska Obrony Terytorialnej w Zegrzu, później Pierwsza Warszawska Brygada Pancerna imienia generała Tadeusza Kościuszki i etat kierowcy Abramsa. Już wtedy wiedział, co chce robić w życiu. Kiedyś powiedział, że wolałby się zderzyć z Tirem, niż nie dostać się do wojska. Opowiadał z podziwem o jednostkach specjalnych, takich jak Grom, Agat, Nil czy Formoza. Miał cichą nadzieję, że może go tam przyjmą. Ale Bóg powołał Mateusza na inną służbę. Trudno nam się z tym pogodzić.

    Mimo to jesteśmy wdzięczni, że dane nam było pożegnać się z synem, kiedy po dziesięciu dniach czuwania przy szpitalnym łóżku odebrano nam nadzieję. Pozostała jeszcze wiara i miłość. Tylko tyle i aż tyle. Mając serce przepełnione miłością do naszego syna, wierzymy, że kiedy Bóg wyznaczy czas, wszyscy się z nim spotkamy. Dla nas nie umarłeś. Będziesz zawsze w naszych sercach. Kochani, nie płaczemy, nie patrzymy w podłogę, Mateusz by  tego nie chciał, bo miał żołnierski charakter. Patrzymy z wiarą do góry. Pomódlmy się za Wojsko Polskie, bo oni dokonują na granicy rzeczy niemożliwych. Jeśli ich zabraknie, nikt nas nie obroni.

    Pragnę podziękować za ogromne wsparcie oraz pomoc dla Mateusza i całej rodziny. Kiedy 28. maja czas się dla nas zatrzymał, nasze serca rozpadły się na kawałki, wojsko nie opuszczało nas na krok. Szczególne podziękowania kieruję do generała Artura Kozłowskiego i pułkownika Marcina Wdowiaka, którzy byli, dla Mateusza i dla mnie, jak troskliwi rodzice. To ludzie o wielkich sercach. Pragnę podziękować również majorowi Grzegorzowi Misiakowi, kapitanowi Patrykowi Pidelskiemu, starszemu szeregowemu Mateuszowi Konradowi Mikuckiemu i wielu innym wspaniałym żołnierzom z żołnierskiej rodziny Mateusza. Podziękowania kieruję również do Pani psycholog – dziękuję Paulinko.

    Kochani, módlmy się za naszą Ojczyznę, niech rządzący naszym krajem zawsze podejmują mądre i odpowiedzialne decyzje, aby żadna matka nie musiała płakać nad trumną swojego dziecka, a synowie i córki mogli wracać bezpiecznie do swoich rodzin. Niech Mateusz, jako żołnierz Wojska Polskiego będzie symbolem walki o nasze bezpieczeństwo. Mateusz pozostawił testament każdemu Polakowi: dbałość o niepodległą i bezpieczną Ojczyznę. Dbałość o Polskę.

    Czekaj na nas, nasz synu. Kiedy Bóg wyznaczy czas, znów będziemy razem.”

    Poprzedni artykuł
    Następny artykuł

    Wesprzyj autora!

    Jeśli doceniasz pracę autora i chcesz go wesprzeć, możesz wpłacić symbolicznego grosika na jego dalszą twórczość. Każda pomoc ma znaczenie i motywuje do tworzenia kolejnych wartościowych treści. Dziękujemy za wsparcie!

    Subskrybuj

    spot_imgspot_img

    Popularne

    Więcej w temacie
    Powiązane tematy

    Gen. Bieniek alarmuje: uczmy się od Szwajcarii, nie śpijmy!

    Czy Polska rzeczywiście przygotowuje się do obrony, czy tylko udaje? Narazie szykujemy się do wojny jakby miały ją wygrać kredki i ulotki o pokoju.

    „Zielona granica” kontra Wojsko Polskie.

    Film "Zielona granica" Agnieszki Holland wywołał kontrowersje, szczególnie wśród żołnierzy, którzy zarzucają reżyserce fałszywe przedstawienie polskiej armii na tle sytuacji na granicy.

    Czyżby początek „Armii UE”?

    Unia Europejska stawia krok w stronę dużego, wspólnego projektu obronnego. Jego realizacja, choć ambitna, może napotkać na nieoczekiwane przeszkody. Co takiego kryje się za tym przedsięwzięciem?

    Okręty podwodne a sprawa polska

    Polska Marynarka Wojenna potrzebuje nowoczesnych okrętów podwodnych. Który producent okaże się najlepszy? Analiza ofert z Korei, Szwecji i innych, plus strategiczne znaczenie takich jednostek.