Strona informacyjna

Tusk odkrył i ogłosił światu, że kapitał ma narodowość. Zapomniał dodać jaką.

    W imieniu Rzeczpospolitej? Za Mateusza!

    Date:

    Tak, polscy żołnierze powinni być na oczach kolegów skuci kajdankami i doprowadzeni do aresztu! Dla przykładu należało im jeszcze zerwać pagony, jeżeli coś tam (jakąś beleczkę) mają…Zanim zostanie podjęta decyzja o zastawaniu środka zapobiegawczego żołnierze powinni jednak odpowiedzieć na jedno, niezwykle istotne pytanie: Czy zabili napastników!? Jeżeli nie – ciupasem do ciemnicy!

    Doprawdy mało interesujące jest to, czy w momencie oddania strzałów napastnicy już się wycofywali i uciekali pod skrzydła białoruskich pograniczników czy też szli z nożami w zębach na naszych. Na polecenie STÓJ mieli obowiązek się zatrzymać i wykonywać instrukcje polskich żołnierzy. Jeżeli nadal próbowali zbiec – należało do nich strzelać, aż do skutku! Jeżeli byli już w okolicach Mińska należało wysłać za nimi drona i…też ich odstrzelić.

    Bo, albo jesteśmy w stanie wojny (hybrydowej) o czym nieustannie zapewniają nas politycy, a tym samym używamy broni, albo politycy robią sobie z nas jakieś „jaja”! Jeżeli jest to konflikt na niby, to wyślijcie tam (do ochrony granicy) swoje dzieci i wnuki.

    Szokujące jest nagranie z ataku na polskiego żołnierza, które można zobaczyć tutaj:

    https://www.youtube.com/watch?v=qXTRHR72u3k

    Bandyci cały czas atakują, a żołnierze chronią swojego rannego kolegę…tarczami! W stosunku do napastników używają…gazu. Dobrze, że ich jeszcze nie zaprosili na kawę z ciasteczkami! Nie, nie jest to uwaga do żołnierzy, a do ich PRZEŁOŻONYCH, którzy powinni być w trybie pilnym zdymisjonowani. Za co zdymisjonowani? Za to że się bawią w żołnierzyków!

    I na koniec nasz skarb umiłowany– minister od spraw zagranicznych Radosław Sikorski, który zawezwał Mińsk do wydania mordercy. Panie Ministrze, no bez jaj! Tutaj należy wyznaczyć nagrodę w wysokości 0,5 mln dolarów za wskazanie sprawcy i cierpliwie czekać. Nie wymagam od państwa polskiego, aby sprowadziło bandytę do Polski (nie chcę go utrzymywać), ale by oddał swoje ostatnie tchnienie tam, gdzie dopadną go polscy operatorzy, a ostanie słowa jakie usłyszy: „W imieniu Rzeczpospolitej! Za Mateusza!”.

    Poprzedni artykuł
    Następny artykuł
    Henryk Piec
    Henryk Piec
    h.piec@merkuriusz24.pl

    Wesprzyj autora!

    Jeśli doceniasz pracę autora i chcesz go wesprzeć, możesz wpłacić symbolicznego grosika na jego dalszą twórczość. Każda pomoc ma znaczenie i motywuje do tworzenia kolejnych wartościowych treści. Dziękujemy za wsparcie!

    Subskrybuj

    spot_imgspot_img

    Popularne

    Więcej w temacie
    Powiązane tematy

    Gen. Bieniek alarmuje: uczmy się od Szwajcarii, nie śpijmy!

    Czy Polska rzeczywiście przygotowuje się do obrony, czy tylko udaje? Narazie szykujemy się do wojny jakby miały ją wygrać kredki i ulotki o pokoju.

    „Zielona granica” kontra Wojsko Polskie.

    Film "Zielona granica" Agnieszki Holland wywołał kontrowersje, szczególnie wśród żołnierzy, którzy zarzucają reżyserce fałszywe przedstawienie polskiej armii na tle sytuacji na granicy.

    Czyżby początek „Armii UE”?

    Unia Europejska stawia krok w stronę dużego, wspólnego projektu obronnego. Jego realizacja, choć ambitna, może napotkać na nieoczekiwane przeszkody. Co takiego kryje się za tym przedsięwzięciem?

    Okręty podwodne a sprawa polska

    Polska Marynarka Wojenna potrzebuje nowoczesnych okrętów podwodnych. Który producent okaże się najlepszy? Analiza ofert z Korei, Szwecji i innych, plus strategiczne znaczenie takich jednostek.