Miłość silniejsza niż śmierć – rocznica ślubu Wiktorii i Józefa Ulmów

    Date:

    Siódmego lipca 1935 roku w małym, wiejskim kościele pod wezwaniem św. Doroty w Markowej dwoje młodych ludzi, Wiktoria i Józef Ulmowie, złożyło sobie przysięgę małżeńską. Tego dnia, wśród kwiatów, muzyki i ponad stu weselnych gości, rozpoczęła się ich wspólna droga – pełna miłości, poświęcenia i niezwykłej odwagi, która zapisała się złotymi zgłoskami w historii Polski i Kościoła. Dziś, w 90. rocznicę ich ślubu, wspominamy nie tylko ich miłość, ale i świadectwo życia, które stało się inspiracją dla świata.

    Wiktoria, trzynaste z czternaściorga dzieci Jana i Franciszki Niemczaków, miała zaledwie sześć lat, gdy straciła matkę, a ojciec odszedł rok przed jej ślubem. Józef, najstarszy syn Marcina i Franciszki Ulmów, był człowiekiem o wielu pasjach – fotografem, społecznikiem, miłośnikiem ogrodnictwa i pszczelarstwa. Oboje pochodzili z prostych, wiejskich rodzin, a w sercach nieśli niezwykłą wrażliwość i wiarę. Ich miłość, zbudowana na fundamencie sakramentu małżeństwa była nie tylko uczuciem, była misją – darem dla innych.

    Fotografie Józefa, które przetrwały do dziś, ukazują ich codzienne życie – Wiktorię w krakowskim stroju, dzieci bawiące się w ogrodzie, wspólne chwile pełne ciepła. Te obrazy są jak okno do ich świata – skromnego, ale przepełnionego miłością. Wiktoria, aktywna w amatorskim teatrze i na kursach Uniwersytetu Ludowego, i Józef, bibliotekarz i działacz Związku Młodzieży Wiejskiej „Wici”, tworzyli dom, w którym miłość bliźniego była czymś naturalnym.

    Gdy nadeszła wojna, a wraz z nią niemiecka okupacja, ich życie zmieniło się nieodwracalnie. W Markowej, gdzie przed wojną mieszkało 120 Żydów, Ulmowie stanęli przed wyborem, który zaważył na ich losie. Wiedzieli, że pomaganie Żydom grozi śmiercią – nie tylko im, ale i ich sześciorgu dzieciom oraz siódmemu, nienarodzonemu, które Wiktoria nosiła pod sercem. A jednak, kierowani wiarą i przypowieścią o Miłosiernym Samarytaninie, którą zaznaczyli w swojej Biblii, otworzyli drzwi swojego domu dla ośmiorga Żydów: Saula Goldmana, jego czterech synów oraz Lei Didner, Gołdy Grünfeld i małej Reszli.

    Przez ponad rok ukrywali ich na poddaszu, dzieląc się skromnym jedzeniem i narażając na codzienne ryzyko. Ich dom stał się azylem, a miłość – tarczą przeciwko nienawiści. Niestety, w marcu 1944 roku donos granatowego policjanta Włodzimierza Lesia sprowadził na nich tragedię. Nad ranem 24 marca niemieccy żandarmi pod dowództwem Eilerta Diekena wtargnęli do ich domu. Najpierw zamordowali ukrywanych Żydów, potem Józefa i Wiktorię, a na końcu ich dzieci: ośmioletnią Stanisławę, sześcioletnią Barbarę, pięcioletniego Władysława, czteroletniego Franciszka, trzyletniego Antoniego, półtoraroczną Marię i nienarodzone dziecko, które Wiktoria zaczęła rodzić w chwili egzekucji.

    Ta zbrodnia miała zastraszyć mieszkańców Markowej, ale nie złamała ich ducha. Sąsiedzi Ulmów, inspirowani ich odwagą, kontynuowali pomoc Żydom – w Markowej ocalało co najmniej 21 osób. Historia Ulmów stała się symbolem heroizmu, a ich ofiara – drogowskazem. W 1995 roku Yad Vashem uhonorował Wiktorię i Józefa tytułem Sprawiedliwych wśród Narodów Świata, a w 2010 roku prezydent Lech Kaczyński odznaczył ich Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. W 2023 roku, po 20 latach procesu beatyfikacyjnego, papież Franciszek wyniósł całą rodzinę na ołtarze, czyniąc ich pierwszą beatyfikowaną rodziną w historii Kościoła.

    Dziś, w rocznicę ich ślubu, wspominamy nie śmierć, lecz życie – życie przepełnione miłością, która była silniejsza niż strach. Wiktoria i Józef uczą nas, że miłość małżeńska to nie tylko uczucie, ale odpowiedzialność i odwaga, by być darem dla innych. Ich relikwiarz, w formie drzewa symbolizującego życie, przypomina, że ta ofiara wciąż owocuje – w sercach młodych rodziców, w wierze tych, którzy szukają sensu, i w pamięci świata o heroizmie zwykłych ludzi.

    Niech błogosławiona Rodzina Ulmów, której liturgiczne wspomnienie obchodzone jest właśnie 7 lipca, inspiruje nas do miłości bez lęku – tej, która, jak powiedział kardynał Marcello Semeraro, „nie zna granic i jest gotowa oddać życie za przyjaciół swoich”.

    W Markowej, gdzie w kościele św. Doroty spoczywają ich relikwie, a muzeum ich imienia opowiada o odwadze Polaków ratujących Żydów, wciąż słychać echo ich przysięgi. Miłość Wiktorii i Józefa przetrwała wszystko – nawet śmierć.

    Źródła:

    Informacje o dacie ślubu (7 lipca 1935) i liczbie gości weselnych (ponad sto osób) pochodzą z materiałów archiwalnych i publikacji dotyczących życia Ulmów, m.in. z książki Rodzina Ulmów. Sprawiedliwi wśród Narodów Świata autorstwa Mateusza Szpytmy i Jarosława  Szarek, dostępnej w zasobach Muzeum Polaków Ratujących Żydów w Markowej.

    Szczegóły dotyczące życia Wiktorii i Józefa, ich pasji (fotografia, pszczelarstwo, teatr amatorski) oraz pomocy Żydom oparto na stronie muzeum w Markowej (ulmowie.pl) oraz dokumentach Yad Vashem, które przyznały Ulmom tytuł Sprawiedliwych wśród Narodów Świata w 1995 roku.

    Informacje o beatyfikacji (10 września 2023) i relikwiarzu w formie drzewa życia pochodzą z komunikatów Archidiecezji Przemyskiej oraz relacji z uroczystości beatyfikacyjnej.

    Fakty dotyczące egzekucji w marcu 1944 roku i donosu Włodzimierza Lesia oparto na badaniach historycznych, m.in. Instytutu Pamięci Narodowej oraz publikacji The Ulma Family wydanej przez IPN.

    Wesprzyj autora!

    Jeśli doceniasz pracę autora i chcesz go wesprzeć, możesz wpłacić symbolicznego grosika na jego dalszą twórczość. Każda pomoc ma znaczenie i motywuje do tworzenia kolejnych wartościowych treści. Dziękujemy za wsparcie!

    Subskrybuj

    spot_imgspot_img

    Popularne

    Więcej w temacie
    Powiązane tematy

    Pielgrzymi nadziei w erze scrolla: Carlo Acutis i Pier Giorgio Frassati – święci, którzy kliknęli „share” na wieczność

    W erze scrolla i algorytmów dwóch młodych świętych – Karol Acutis i Pier Giorgio Frassati – pokazuje, że wiara może być żywa i pociągająca, a świętość to najodważniejszy „share” życia.

    Zaatakowany Kościół. Postępująca protestantyzacja: Modernizm, rola wiernych i polski katolicyzm

    Biskup Athanasius Schneider w szczerej rozmowie o kryzysie wiary, modernizmie w Kościele, znaczeniu Mszy Trydenckiej i nadziei, jaką widzi w papieżu Leonie XIV.

    O co chodzi z Bractwem Piusa X? Głos z obrzeży stada

    Apel abp. Kupnego do wiernych, by unikali Mszy Bractwa Piusa X, wywołał poruszającą odpowiedź wspólnoty. Wzruszający list FSSPX to wołanie o jedność i wierność wierze ojców.

    Św. Jan Paweł II – prorok nadziei w niespokojnych czasach

    XXV Dzień Papieski przypomina nauczanie Jana Pawła II o nadziei i wierze. Fundacja „Dzieło Nowego Tysiąclecia” wspiera młodych talentów w całej Polsce.