Strona informacyjna

Tusk odkrył i ogłosił światu, że kapitał ma narodowość. Zapomniał dodać jaką.

    Trzecia droga

    Date:

    Profesor Andrzej Nowak, znany i ceniony historyk, wezwał Jarosława Kaczyńskiego, by oddał stery władzy w Prawie i Sprawiedliwości. „Nie mam na myśli tylko faktu, że PiS te wybory przegrał, to znaczy musiał w ich wyniku oddać władzę ustawodawczą i wykonawczą w państwie. Mówię o widocznych już konsekwencjach tej przegranej. Mówię o całkowitej bezradności partii opozycyjnej w jej obecnym kształcie wobec metod przejmowania rządów przez koalicję 13 grudnia. Mówię o widocznym również braku przygotowania przez PiS na wypadek, który przecież był do przewidzenia: wyborczej porażki z rywalem, który nie będzie przestrzegał żadnych reguł demokracji, przyzwoitości, ani prawa po zdobyciu władzy” – ocenia profesor. Całość apel można przeczytać tutaj: 
    http://www.portal.arcana.pl/Glos-starego-wyborcy-z-mysla-o-mlodszych,4646.html

    Prezes Kaczyński już odpowiedział profesorowi Nowakowi, że bardzo go ceni jako wybitnego intelektualistę, ale na polityce pan profesor się… nie zna. Również krajanka prof., Nowaka poseł Małgorzata Wassermann oświadczyła, że prezes Kaczyński ma umysł jak brzytwa, a prof. Nowak nie powinien się wtrącać do spraw partii.

    Nie bardzo rozumiem p. Wassermann (którą skądinąd bardzo sobie cenię), bo niby dlaczego pan prof.. Nowak nie powinien wtrącać się w sprawy partii? Zakładam, że pan profesor jest sympatykiem PiS-u i w ostatnich wyborach oddał na tę formacje swój głos. Taki wniosek wyciągnąłem analizując niektóre wypowiedzi i życiorys pana profesora. Posiada więc mandat do tego, by interesować się partią, z którą się utożsamia. Opinia p. Wassermann jest błędna. To tak jakby p. Wassermann powiedziała, że świeccy Kościoła katolickiego nie mają prawa recenzować tego wszystkiego co się dzieje wewnątrz kościoła. Jako rzymski katolik uważam, że mamy takie prawo i nikt mi tego  przywileju (łącznie z samym papieżem) nie jest nam w stanie odebrać.

    Wracając do analizy pana profesora, to muszę powiedzieć, że pan profesor zakładając w PiS-e jakąś pogłębioną refleksje popełnia błąd. To nie tylko Jarosław Kaczyński (chociaż na nim spoczywa największy ciężar odpowiedzialności) , ale cały legion młodych wilczków wykazał się kompletną polityczną impotencją. Zupełnie zarzucono pracę w lokalnych strukturach, które praktycznie obumarły. Liderzy w terenie tulili pieniądze, wycinali wewnętrzną konkurencję oraz świecili światłem odbitym z Nowogrodzkiej. Dzisiaj ci sami ludzie przygotowują kampanię samorządową…Kaczyński odejdzie, ale oni zostaną. Ich jedyną strategią będzie nadzieja, że Centrolew wywróci się o własne sznurówki. Wielu ludzi odeszło i już nie wróci, bo zostali potraktowani jak piąte koło u wozu. Sanacja PiS-u nie nastąpi. Należy – i to szybko – szukać Trzeciej Drogi.

    Poprzedni artykuł
    Następny artykuł
    Henryk Piec
    Henryk Piec
    h.piec@merkuriusz24.pl

    Wesprzyj autora!

    Jeśli doceniasz pracę autora i chcesz go wesprzeć, możesz wpłacić symbolicznego grosika na jego dalszą twórczość. Każda pomoc ma znaczenie i motywuje do tworzenia kolejnych wartościowych treści. Dziękujemy za wsparcie!

    Subskrybuj

    spot_imgspot_img

    Popularne

    Więcej w temacie
    Powiązane tematy

    Sadowy persona non grata! Czy Mentzen podzieli los Pierackiego?

    Starcie Mentzena z merem Lwowa o kult Bandery nabiera tempa! Sadowy nazwał go „prorosyjskim”, a Mentzen odgryzł się mocną ripostą. Czy Polska powinna stanowczo reagować na gloryfikację UPA?

    Mordercy demokracji! Kto wpływał na decyzję Sądu Konstytucyjnego?

    Thierry Breton zasugerował możliwość unieważnienia wyborów w Niemczech, jak miało to miejsce w Rumunii. Jego słowa budzą obawy o ingerencję UE w proces demokratyczny i kontrolę nad wyborami.

    Zuckerberg kapituluje! Facebook nie będzie cenzurował

    Meta ogłasza zmiany: mniej weryfikacji faktów, więcej neutralności politycznej. Zuckerberg rezygnuje z dawnych ograniczeń, otwierając platformy na nowe podejście do wolności słowa. Co to oznacza?

    Orban vs. Tusk: Co rozumie polski premier?

    Postawa Viktora Orbana wobec sprawy azylu dla posła Romanowskiego kontrastuje z emocjonalnym zachowaniem Donalda Tuska. Jak Węgry dystansują się od polskich sporów?